Czy uważasz, że jesteś wolna/wolny ?
- anetanowak2023
- 25 wrz
- 1 minut(y) czytania

Czy posiadanie prawa do wolności ma sens, jeśli nie mamy odwagi, by go realizować?
Jeśli nasze życie toczy się w ustalonych ramach, z których nie możemy albo nie chcemy się wydostać, to czy nie jesteśmy tylko więźniami w kolorowych ścianach?
Wolność nie polega tylko na braku szeroko pojętych ograniczeń, ale na świadomym korzystaniu z niej do kształtowania własnego życia.
A to już wymaga odwagi. Ludzie często uciekają od wolności, bo jest trudna, bo wymaga odpowiedzialności za decyzje. Dlatego oddają swoją niezależność „autorytetom”, ideologiom, innym ludziom. A oni nierzadko odnoszą z tego korzyści dla siebie.
Nauka korzystania z wolności zaczyna się już od najmłodszych lat.
Mądrzy rodzice pozwalają dziecku trenować podejmowanie decyzji, stopniowo oddając coraz szersze pole do decyzyjności i sprawczości. To pozwala mu w bezpiecznej przestrzeni stopniowo oswajać się z konsekwencjami swoich decyzji.
W ten sposób przygotowuje się je do życia w świecie.
Tak, wiem… nie jest to łatwe czasami dla nas rodziców.
Jednak warto się z tym zmierzyć, bo w istocie inwestujemy w dorosłego człowieka: samodzielnego, pewnego siebie i odpornego na presję otoczenia.
Młodzi ludzie mają szansę świadomie zaprzyjaźnić się ze swoją wolnością – tą prawdziwą, nie tą iluzoryczną.
Mają możliwość poczuć, iż korzystanie z niej daje możliwość przeżycia życia w pełni, przy własnych wyborach i bez zależności.
Wiedząc jednocześnie, że bez odpowiedzialności może prowadzić do chaosu.
Ilu z nas żyje w iluzji „bycia wolnym”?
Ku refleksji
Aneta
Komentarze